Stawiszyński, Rujner, Włodarczyk. Serce nie jest tylko metaforą — o encyklice „Dilexit nos” [Relacja z wydarzenia]

Kilkadziesiąt osób zdecydowało się w mikołajkowy wieczór uczestniczyć w panelu dyskusyjnym poświęconym najnowszej encyklice papieża Franciszka Dilexit nos. Instytut Tertio Millennio organizujący to spotkanie, do uczestnictwa w rozmowie na ten temat zaprosił: Agatę Rujner, doktor teologii moralnej; Tomasza Stawiszyńskiego, eseistę, publicystę, autora bestsellerowych książek oraz dominikanina ojca Gawła Włodarczyka, duszpasterza akademickiego oraz duszpasterza Instytutu Tertio Millennio. Spotkanie moderowane przez Remigiusza Piwowarskiego nosiło tytuł „Dilexit nos – echo serca współczesności” i odbywało się przy klasztorze ojców dominikanów przy ulicy Freta w Warszawie.

W pierwszej części spotkania paneliści mierzyli się z pytaniami stawianymi przez moderatora prowadzącego dyskusję. Przedmiotem refleksji była między innymi kwestia rozumienia samego pojęcia serca, historia tego terminu w antropologii oraz filozofii, czy jak należy postrzegać sens zadośćuczynienia chrześcijańskiego.

Zajmująca się teologią moralną dr Agata Rujner podkreśliła, że refleksja nad sercem ma bardzo długą tradycję w Kościele (termin ten wielokrotnie pojawia się w tekstach biblijnych, jednocześnie jest integralnym pojęciem w duchowości monastycznej). W swoich wypowiedziach autorka kanału „Prawie morały” zaznaczyła, że jak echo w encyklice wraca do czytelnika treść kerygmatyczna, że Bóg kocha właśnie jego. W swojej wypowiedzi wskazała także, że szczególnie istotny dla niej jest fakt, że dokument papieski nie ma konkretnego adresata (każdy może się poczuć zaproszony do lektury) oraz podtytuł encykliki mówiący o miłości ludzkiej i bożej Serca Jezusa Chrystusa.

Tomasz Stawiszyński podkreślił, że papież Franciszek przypomniał ludziom na całym świecie, jak wiele chrześcijaństwo może im zaoferować. W dobie sztucznej inteligencji, żądzy zysku, walki o surowce, zasoby czy konfliktów zbrojnych encyklika przypomina o sprawach fundamentalnych. Nie boi się używać zwrotów nienaukowych, dla niektórych być może śmiesznych, aby wskazać wspólny mianownik każdemu człowiekowi. Zaznaczył, że to rozumienie serca, które proponuje głowa Kościoła katolickiego, to interesująca propozycja wobec popularnych obecnie koncepcji narcystycznie skupionych na sobie.

Ojciec Gaweł Włodarczyk żywił nadzieję, że papieskie rozumienie terminu serce zyska miejsce w nauczaniu Kościoła oraz recepcję wśród wiernych. Wskazał, że problematyka zadośćuczynienia i pojawiające się w związku z nią dysfunkcyjne obrazy Boga, to istotne zagadnienie z perspektywy duszpasterskiej. Zarazem całkowite porzucenie dotychczasowego sposobu postrzegania tych praktyk może prowadzić do odmiennych zagrożeń – przywołał jako przykład napięcie między postrzeganiem Bożej sprawiedliwości a popularnym kultem Bożego Miłosierdzia.

Drugą część spotkania paneliści odpowiadali na pytania zadawane przez publiczność. Uczestnicy debaty zostali poproszeni o odpowiedź na pytanie, jak ich sposób patrzenia na świat został zmieniony w wyniku lektury tekstu papieskiego. Zmierzyli się z zarzutem, że papież Franciszek w swoim dokumencie sam używa terminu „serce” wieloznacznie, co może budzić trudności w zrozumieniu przesłania encykliki.

Na zakończenie spotkania organizatorzy zaprosili na kolejne wydarzenia organizowane przez Instytut Tertio Millennio w Warszawie – m.in. seminarium „Zrozumieć Wojtyłę”, które w związku z trzydziestą rocznicą powstania Instytutu oraz dwudziestą rocznicą śmierci świętego Jana Pawła II, ma przybliżyć najważniejsze zagadnienia w nauczaniu papieża Polaka.

Mikołaj Musiał
Mikołaj MusiałKatolik. Siedlczanin. Personalista. Absolwent WPiA UW. Autor tekstów i podcastów Tertio. Interesuje go drugi człowiek. Boi się Chrystusa przechodzącego obok. Brak talentu zabił jego marzenia o karierze piłkarskiej oraz muzycznej. Po śmierci chciałby być kanonizowany.